sobota, 4 stycznia 2014

*Ważne są tylko te dni, których jeszcze nie znamy *


piękny w swej prostocie, odlicza tylko piękne dni...
oprócz kalendarza znajdzicie u Lindy i Harriett 
jeszcze inne perełki:
kolejne kalendarzowe odkrycie:
ostatni, jak dla mnie najfajniejszy:
 Erik Olovsson
(Itsy)
Warto się pokusić i własnoręcznie coś sklecić.
 Może okładkę?
(choć nie mam maszyny będę kombinować;)
shop.kerrycassill.com
Jeszcze inspiracje kulinarne!
W ramach PS do życzeń noworocznych: takiej różnorodności życzę!
na imprezę karnawałową, jak znalazł:
i wytrawnie:
ulubione wino sami wybierzcie:)

2 komentarze:

  1. Kalendarze śliczne :) A te kawałki ciasta świetnie wyglądają - różnorodność jest smakowita :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo mi się podoba ten pierwszy kalendarz :)

    OdpowiedzUsuń