Ku pamięci, czyli mam trochę wolnego czasu
i z przyjemnością przyłączam się do zabawy zaproponowanej przez Lucy:)
taki grudniowy dzień, to:
chwila zadumy...
i czułości:)
sporo domowej krzątaniny,
że aż ręce opadają;)
złośliwości drobne...
sny o podróżach
ciekawość i niepewność
:)