niedziela, 17 maja 2015

Tuptuś...

...był z nami 15 lat

zasłużył na wieczne wakacje


uwielbiał pływać, grać w piłkę, bawić się kamieniami
( stąd ten zdarty nos)
do zobaczenia...


Autor: o
Etykiety:

5 komentarzy:

  1. Unknown19 maja 2015 15:05

    Bardzo współczuję :(

    OdpowiedzUsuń
  2. KaBi Między Oczkami21 maja 2015 23:42

    To zawsze boli, wiem :(

    OdpowiedzUsuń
  3. Anonimowy13 czerwca 2015 17:09

    Oj, dopiero przeczytalismy, Tuptusia juz nie zobaczymy w sierpniu:( Pozdrowki z Newcastle

    OdpowiedzUsuń
  4. kavka16 czerwca 2015 14:57

    Jaki piękny! Kiedy ukochani czworonożni przyjaciele odchodzą jest bardzo, bardzo smutno. Zawsze pociesza mnie myśl o wspólnych chwilach. Moja sunia Zuzia, która mieszka z mamą w tym roku rozpoczęła 18 rok... chodzi już słabiutko ale dzielnie się trzyma, choć każdy telefon z domu mamy wzbudza we mnie strach :-(
    Trzymajcie się a Tuptuś już biega ze swoim zadartym noskiem po innych łąkach ♥♥♥

    OdpowiedzUsuń

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)