Dziękuję za wspólną zabawę Uli
oraz wszystkim Uczestnikom
( był Rodzynek :)) !
dzień 7: OSTATNIA
RZECZ PRZED ZAŚNIĘCIEM
Ceniąc sobie współpracę
z Posłańcami Niebiańskimi,
wzdycham wieczorkiem,
a raczej późną nocą:),
dziękując, no i prosząc...
:)
Fluorescencyjny aniołek? Fajny pan :))).
OdpowiedzUsuńFajny ten Aniołek :) taki ludzki się wydaje :)
OdpowiedzUsuńSuper interpretacja! I ja wzdycham... Ale to dobrze! ;-)
OdpowiedzUsuń:))
OdpowiedzUsuń"Śmiszny on" ;)
OdpowiedzUsuńFajny Aniołek ;)
OdpowiedzUsuńaniołek to bardzo przydatny członek każdej osoby ;D
OdpowiedzUsuńPięknie napisałaś o tym co takie ważne :)
OdpowiedzUsuń