MIĘKKI
Naleśniki z bananem i masłem orzechowym...
(w oryginale była nutella zamiast masła)
Poezja, choć kaloryczna, bo całość po zawinięciu
jeszcze raz obsmażana na oleju, no ale w tym sęk;)
Kleksik dżemu( u mnie czereśniowy z wodą różaną
- własnej produkcji!) dobrze się komponuje:)
- własnej produkcji!) dobrze się komponuje:)
w zasadzie pierwsze trzy zdjęcia pasują i do kategorii ŚWIATŁO, i do kategorii MIĘKKI :D
OdpowiedzUsuńuroczy kociak;)
A no tak:)
Usuńmiękki urzeka
OdpowiedzUsuńa sniadanie pachnie
miło( miękko i pachnąco) mi:)
Usuńuwielbiam naleśniki ;D
OdpowiedzUsuńWypróbuj tę wersję koniecznie:)
UsuńHalo halo! Co to się dzieje?
OdpowiedzUsuńWeszłam, nadrabiam zaległości, a tu mi jakieś maleństwa wyskakują! Przecudne, przeurocze i jeszcze tak fajnie umaszczone... :) Nic, tylko gratulować :)
W oczy rzuciły mi się Twoje kartki! Masz wyczucie, trafiasz prosto w mój gust! :)
Pozdrawiam ciepło z nieco burzowej okolicy :)
Halo, halo! Dziś zrobiłam se szlaban na kompa;), a tu takie niespodzianki!!!
UsuńWczoraj właśnie nasza Kociamama miała sterylizację, na tej wspaniałej ósemce chcielibyśmy jednak poprzestać;)