poniedziałek, 10 lutego 2014

7 dni WYZWANIE FOTO

Jak co miesiąc Ula zaprosiła nas do podjęcia
Dzień 1: RODZINA
Moja najbliższa rodzina przez cały dzień była 
poza domem, nawet kociambry nie raczyły pozować
 całą drużyną.
 Uchwyciłam jedynie najmłodszego rodzynka,
czyli Marcysia...
Korzystając z wiosennej aury nasza kocia część rodziny śmigała po orzechu (stąd te gałęzie, choć korzenie pasowałyby dziś bardziej)
 Dzisiejsze znalezisko:
Tę rodzinkę sfotografował Rafał mój kochany:)

3 komentarze: